Nieczęsto bohaterami spotkań są osoby, które wywołują u odbiorców wiele przeciwstawnych emocji, a ich nietuzinkowe spojrzenie na życie fascynuje i zarazem szokuje. Tak było podczas spotkania z naszym kwietniowym gościem - Hanną Bakułą, która zajmuje się kreowaniem szeroko pojętej sztuki.
Wykształcenie zdobyła w warszawskiej ASP, na Wydziale Malarstwa. Lata 80. ubiegłego stulecia spędziła w Stanach Zjednoczonych.
Zajmowała się tam projektowaniem kostiumów i scenografii na Broadwayu, za co została uhonorowana nagrodą New York Timesa. Jest również laureatką Festiwalu Malarzy Słowiańskich w Nowym Jorku.
W latach 90. powróciła do Polski, gdzie z powodzeniem pisała felietony do Playboya, Urody, a także Dziennika Łódzkiego.
Hanna Bakuła ma bez wątpienia artystyczną duszę. Maluje portrety, pejzaże, erotyki, a do jej ważniejszych pozycji literackich możemy zaliczyć m.in. Hazardzistkę, Tajski masaż, Idiotkę.
Nasz Gość prowadzi fundację, która pomaga podopiecznym domów dziecka rozwijać ich umiejętności, np. przez wyjazdy plenerowe.
Pod koniec spotkania zawiązała się żywa dyskusja na tematy światopoglądowe, która mogła budzić pewne kontrowersje, jednak bez wątpienia podniosło to atrakcyjność czwartkowego wydarzenia.