Mgła –przeciwnik nierówny

28-02-2018

Stare porzekadło wśród żeglarzy mówi, że „mgła – przeciwnik nierówny”. Powiedzenie to oznacza, że przy ograniczonej widoczności na morzu istnieje duże zagrożenie kolizji i nawet największa ostrożność nie zawsze wystarcza, aby do takiego zdarzenia nie doszło.

Młodym kapitanom, którzy dopiero co uzyskali patent, opowiada się taką historyjkę, która jest ponoć prawdziwa.

Zdarzenie miało miejsce na Bałtyku. „Świeżo upieczony” kapitan prowadzi rejs. Po kilku dniach żeglugi w nocy nastaje mgła, jak to się określa – gęsta jak mleko. Zgodnie z przepisami kapitan wydaje polecenie nadawania sygnału rogiem mgłowym. W przepisach o ruchu na morzu w takich warunkach jest ściśle określone kto i jakie sygnały nadaje. Wachta dmucha w róg nadając sygnał, a w chwilach przerwy nasłuchuje innych sygnałów, w tym w szczególności pracy silników. Bo choć jachty żaglowe mają pierwszeństwo drogi w żegludze w stosunku do statków o napędzie mechanicznym, to przewaga wymiarów i masy jest bezwzględna po tej drugiej stronie i w praktyce zawsze z ich kursu im się ustępuje. Ponadto jachty żaglowe są o wiele zwrotniejsze i żaden rozsądny kapitan nie będzie wymuszał pierwszeństwa.

Nagle w UKF-ce odzywa się głos – jacht (tu pada nazwa jachtu) zmień kurs, jesteś na kursie kolizyjnym. Zdenerwowany kapitan wybiega na pokład. Jacht płynie prawym halsem, a więc ma pierwszeństwo, a wachta mówi, że nie słyszy żadnych sygnałów nadawanych przy ograniczonej widzialności. Wiatr wieje z siłą 2 w skali Beauforta, prędkość jachtu jest więc niewielka. Kapitan schodzi pod pokład do kabiny nawigacyjnej, a głos w UKF-ce ponownie ostrzega – jesteście na kursie kolizyjnym, zmieńcie kurs. Kapitan poleca nadawać sygnał mgłowy z całej siły, czyli ile tchu w płucach, a głos w UKF-ce swoje. Kapitan jachtu kolejny raz przez mikrofon nadaje – płyniemy prawym halsem, mamy pierwszeństwo. A głos w UKF-ce swoje – jesteście na kursie kolizyjnym, zmieńcie kurs, grozi katastrofa.

W końcu kapitan jachtu nie wytrzymuje nerwowo i pyta: a kto z drugiej strony? Druga strona odpowiada: tu kapitan latarni morskiej.

Nerwowo, wesoło, a mogło być i tragicznie. Tak, mgła na morzu, to bardzo duże zagrożenie, na lądzie chyba zresztą też.