W rozmowie z "Życiem Uczelni" rektor Politechniki Łódzkiej prof. Krzysztof Jóźwik komentuje najważniejsze dla środowiska uczelni wydarzenia 2022 roku oraz kreśli perspektywy na ten rok. Składa też Noworoczne życzenia.
ŻU: Spotykamy się na początku nowego roku, to okazja do podsumowań i podejmowania nowych projektów. Zacznijmy od podsumowania. Co było najważniejsze i najbardziej satysfakcjonujące, a co najtrudniejsze w 2022 roku?
Prof. Krzysztof Jóźwik: Bardzo ważna była ewaluacja działalności naukowej uczelni za minione pięć lat. Może nawet najważniejsza, bo skutkująca na przyszłość. Nie byliśmy usatysfakcjonowani jej wynikami. Mając dokładną wiedzę z rzetelnie zebranych danych do oceny przygotowaliśmy bardzo dobrze umotywowane odwołania. Nieoficjalnie mogę powiedzieć, że przyniosły one dobry skutek.
Dumą napawa mnie skuteczność naszych naukowców w pozyskiwaniu projektów z programu Horyzont Europa. Ich liczba jest imponująca i daje nam miejsce w czołówce polskich uczelni.
Wśród spraw trudnych, ale jednocześnie przynoszących ogromną satysfakcję, jest na pewno organizacja Europejskich Igrzysk Akademickich. Do tej trwającej 16 dni imprezy przygotowywaliśmy się kilka lat. Pokazaliśmy, że choć nie jesteśmy uczelnią mającą jakikolwiek kierunek związany ze sportem, przygotowaliśmy perfekcyjnie zawody mające wymiar światowy. Nasze starania docenili wszyscy partnerzy, dostaliśmy bardzo dużo gratulacji. Tak, to był niewątpliwie sukces i efekt ogromnej pracy.
Miniony rok upłynął pod znakiem trudności finansowych, dlatego musieliśmy bardzo oszczędnie wydawać pieniądze. Mimo destabilizacji inflacyjnej cen energii i rynku związanego z inwestycjami daliśmy radę i zbilansowaliśmy budżet uczelni. Szczególnie ubolewam nad poziomem wynagrodzeń, który moim zdaniem jest żenująco niski w stosunku do wysiłku wkładanego w pracę. Jest to dla rektora niezwykle trudna sprawa, chciałbym aby to się zmieniło, bo jesteśmy na rynku niekonkurencyjni.
Jaki będzie ten rok? Jakie są największe wyzwania stojące przed władzami Politechniki Łódzkiej?
Ten rok musi być czasem aktywnego rozwoju w nauce. Dotyczy to liczby i jakości publikacji, zdobywania projektów oraz współpracy z otoczeniem zewnętrznym. By ułatwić działania naszym badaczkom i badaczom planujemy uruchomienie centrum wspomagania nauki. Będzie ono wspierać wszelkie działania w obszarze nauki, monitorować potencjał oraz możliwości podejmowania inicjatyw.
W zakresie planów związanych z zarządzaniem uczelnią myślę, że przyszedł czas na nowelizację Statutu PŁ. Przez trzy lata zebraliśmy już wystarczająco dużo doświadczeń, aby tak go zmodyfikować, by działało nam się lepiej we wszystkich obszarach, w których funkcjonujemy.
Dla zapewniania wysokiej jakości kształcenia będziemy kontynuować starania o akredytacje międzynarodowe. Problemem, z jakim musimy się zmierzyć, jest malejące zainteresowanie studiami II stopnia. Chcemy tak zadziałać, aby studia te były bardziej przydatne dla studentów i nadążały za stanem wiedzy. Niewątpliwie będzie to wymagało rozmów z ministerstwem, bo przy aktualnych przepisach trudno sobie wyobrazić, żeby to kształcenie było elastyczne i zindywidualizowane. Pewne pomysły mamy, teraz trzeba je przekształcić w koncepcję modyfikacji przepisów, które umożliwią zmiany w tak organizowanym kształceniu.
W zakresie inwestycji będziemy kontynuować te rozpoczęte, czyli budowę Alchemium oraz modernizację budynku A7 przeznaczonego na Centrum Doskonałości Projektowania Uniwersalnego i laboratoria Wydziału IPOŚ. Alchemium już wyrasta z ziemi i możemy zobaczyć coś więcej niż tylko dźwigi. Z kolei pieniądze, które otrzymaliśmy w grudniu, usprawniają prace prowadzone w budynku A7. Mam nadzieję na dodatkowe dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, co odciąży budżet PŁ.
Remontujemy też stary, a zatem „zabytkowy”, budynek w Rogantach, w którym będzie żeglarskie zaplecze techniczne.
W planach mamy instalację ogniw fotowoltaicznych, pierwsze staną na dachu Wydziału Technologii Materiałowych i Wzornictwa Tekstyliów.
Wszystkie nasze działania muszą przy tym zapewniać odpowiedni bilans finansowy dla uczelni. Jednocześnie priorytetem jest wywalczenie pieniędzy na wyższe pensje dla pracowników.
Na koniec, jakie są Pana życzenia na 2023 rok?
W tym szczególnym czasie pamiętamy o wojnie w Ukrainie, więc życzę pokoju, bo konflikt za naszą granicą wpływa na losy całego świata.
Nam wszystkim życzę zdrowia, marzeń i sił do ich spełnienia. Życzę abyśmy umieli cieszyć się z najmniejszych sukcesów, bo maleńkie szczęścia składają się na trwałą radość z życia.
